Izajasza - rozważanie 9

Księga Izajasza
Rozważanie 9
"Sprzeciw wrogów oraz Boża odpowiedź"

Henry Kissinger, sekretarz Stanu USA za rządów prezydentów Nixona i Forda, powiedział pewnego dnia: W przyszłym tygodniu nie może być żadnego kryzysu, gdyż mój osobisty kalendarz jest wypełniony.
Kryzysy nie nadchodzą w czasie przez nas wyznaczonym. Czasem przychodzą gdy okoliczności wydają się wskazywać, że panuje czas pokoju i błogosławieństwa.

Król Hiskiasz doświadczył w krótkim czasie trzech kryzysów. Pierwszy dotyczył jego umiłowanego narodu i był owocem inwazji Asyrii. Kolejny, drugi wiązał się z jego zdrowiem. Trzeci, był wynikiem wizyty Babilończyków.

W naszym rozważaniu pragniemy powiedzieć o pierwszym kryzysie, który uderzył w życie wszystkich mieszkańców Judy.

Po rządach swojego ojca, króla Judy Achaza, który chodził ścieżkami kompromisu, nadeszły rządy Hiskiasza, który poprowadził naród w wielkiej duchowej reformie. Mieszkańcy Judy napełnili swoje serca bojaźnią Pana. Odsunęli oni od siebie swoich bożków oraz zaczęli uczestniczyć w nabożeństwach ku czci żywego Boga Jahwe.

W 36 rozdziale czytamy o przybyciu Asyryjczyków z zamiarem upokorzenia i poddania sobie królestwa Judy. W księdze Kronik jest ono opisane słowami: 2 Kron. 32:1 Po tych wydarzeniach i dowodach wierności, wyruszył Sancheryb, król asyryjski, i wkroczył do Judy, rozłożył się obozem pod warownymi miastami i postanowił zdobyć je dla siebie.

W dobrym czasie, gdy lud Judy szukał Pana i wykazał się dowodami wierności, pojawiły się złe siły próbujące zniszczyć Boże, dobre dzieło.
Bóg przez doświadczenie pragnie utwierdzić w życiu Judejczyków ich zaufanie i poleganie jedynie na Bogu.
Gdy takie zdarzenia mają miejsce, musimy pilnować swoich serc.
Łatwo jest przyjąć lub wystosować oskarżenie sugerujące, że przyczyną tych doświadczeń jesteśmy my sami. Jednak często Pan dopuszcza trudne okoliczności, by podobnie jak w życiu Joba, pogłębić i umocnić fundament naszego duchowego życia.

IZAJASZA 36:1-22 W czternastym roku panowania króla Hiskiasza wyruszył Sancheryb, król asyryjski, przeciw wszystkim warownym grodom judzkim i zdobył je. 2. I wyprawił król asyryjski Rabszake z Lachiszu do Jeruzalemu, do króla Hiskiasza, z potężnym wojskiem i stanął Rabszake przy wodociągu Górnego Stawu, przy drodze na Pola Pilśniarzy. 3. I wyszedł do niego Eljakim, syn Chilkiasza, przełożony domu, Szebna, pisarz, oraz Joach, syn Asafa, kanclerz. 4. I rzekł do nich Rabszake: Powiedzcie Hiskiaszowi: Tak mówi wielki król, król asyryjski: Na czym opierasz swoją ufność? 5. Czy mniemasz, że samo słowo warg starczy już za radę i pomoc w walce? Na kim więc teraz polegasz, że zbuntowałeś się przeciwko mnie? 6. Oto oparłeś swoją ufność na tej lasce nadłamanej trzciny, na Egipcie, która wbija się w dłoń każdego, kto na niej się opiera. Takim jest faraon, król egipski, dla wszystkich, którzy na nim polegają. 7. A jeśli mi powiesz: Na Panu, naszym Bogu, polegamy. Czy to nie jest ten sam, którego świątynki na wzgórzach i ołtarze zniósł Hiskiasz, powiadając do Judy i Jeruzalemu: Przed tym ołtarzem będziecie oddawać pokłon? 8. Teraz więc zrób zakład z moim panem, królem asyryjskim; dam ci dwa tysiące koni, czy będziesz mógł posadzić na nich jeźdźców? 9. Jakże chcesz odprawić z niczym namiestnika, jednego z najmniejszych sług mojego pana? I ty polegasz na Egipcie, że da ci rydwany i jeźdźców? 10. A poza tym, czy wbrew woli Pana wyruszyłem przeciwko tej ziemi, aby ją zniszczyć? To Pan rzekł do mnie: Wyrusz przeciwko tej ziemi i zniszcz ją! 11. Wtedy rzekł Eljakim i Szebna, i Joach do Rabszake: Zechciej rozmawiać z twoimi sługami po aramejsku, gdyż my rozumiemy, a nie rozmawiaj z nami po judejsku przed tym ludem, który jest na murze. 12. A Rabszake odpowiedział: Czy do twojego pana i do ciebie posłał mnie mój pan, abym powiedział te słowa? Czy nie raczej do ludzi, którzy siedzą na murze, skazani na to, by u was jeść swój kał i pić swój mocz? 13. Potem Rabszake stanął i zawołał głosem doniosłym po judejsku, i oświadczył: Słuchajcie słów wielkiego króla, króla asyryjskiego! 14. Tak mówi król: Niech was nie zwodzi Hiskiasz, gdyż nie zdoła was wyratować! 15. Niech Hiskiasz nie doradza wam polegać na Panu, mówiąc: Na pewno wyratuje was Pan; nie będzie to miasto wydane w rękę króla asyryjskiego. 16. Nie słuchajcie Hiskiasza! Gdyż tak mówi król asyryjski: Zawrzyjcie ze mną pokój i przejdźcie do mnie, a będziecie pożywać każdy ze swojej winnicy i ze swojego drzewa i pić każdy wodę ze swojej cysterny! 17. Aż przyjdę i zabiorę was do ziemi podobnej do waszej, ziemi zboża i moszczu, ziemi chleba i winnic. 18. Niech nie zwodzi was Hiskiasz, mówiąc: Pan nas wyratuje! Czy wyratowali bogowie narodów - każdy swój kraj - z ręki króla asyryjskiego? 19. Gdzie są bogowie Chamatu i Arpadu, gdzie są bogowie Sefarwaim? Czy wyratowali Samarię z mojej ręki? 20. Które to spośród wszystkich bóstw tych ziem wyratowało swój kraj z mojej ręki, że Pan miałby wyratować Jeruzalem z mojej ręki? 21. Lecz oni milczeli i nie odpowiedzieli ani słowa, bo taki był rozkaz króla: Nie odpowiadajcie mu! 22. I przyszedł Eljakim, syn Chilkiasza, przełożony domu, Szebna, pisarz, i Joach, syn Asafa, kanclerz, mając szaty rozdarte, do Hiskiasza i oznajmili mu słowa Rabszake.

Jest rok 701 p.n.e. (2 Król. 18:13) Król Asyrii Sancheryb zdobywa najważniejsze miasta Judy, pełniące rolę grodów-warowni.

W Lachisz, znajdującym się w odległości 50 km od Jerozolimy, stwarza swoją tymczasową bazę wypadową, z której wysyła posłańców do króla Judy Hiskiasza.

Posłańcami są trzej najwyżsi rangą dowódcy armi asyryjskiej: Tartan (najwyższy dowódca), Rabsaris (główny oficer) i Rabszake (dowódca polowy)

Hiskiasz wysyła swoich trzech dworzan: Eliakima, Szebnę i Joacha (2 Król. 22:15-25 oraz Iz. 36:3)

Posłowie Asyrii zwracają się do Judejczyków słowami, które w całym Słowie Bożym możemy uznać za jedne z najbardziej bluźnierczych i poniżających Boży lud.

Słowa wysłańców asyryjskich ukazują strategię szatana, którą posługuje się, próbując zastraszyć Boże dzieci.

1. Przeciwnik próbuje ukazać siebie wielkim. "Król asyryjski jest wielki"

w. 4 I rzekł do nich Rabszake: Powiedzcie Hiskiaszowi: Tak mówi wielki król, król asyryjski: Na czym opierasz swoją ufność?
w. 13 Potem Rabszake stanął i zawołał głosem doniosłym po judejsku, i oświadczył: Słuchajcie słów wielkiego króla, króla asyryjskiego!
Przeciwnik próbuje ukazać siebie wielkim, w oczach Bożych dzieci.
Apostoł Piotr napisał do wierzących:
1 Piotr. 5:8 Bądźcie trzeźwi, czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, chodzi wokoło jak lew ryczący, szukając kogo by pochłonąć.
Szatan jak lew chodzi wokoło owczarni, która jest zamknięta za ogrodzeniem i bezpieczna. Jednak ryk lwa może spłoszyć wystraszone owce i sprawić, że w popłochu opuszczą owczarnię.
Ryk lwa ma stanowić świadectwo jego wielkości i panowania.
Szatan pragnie okłamać Boże dzieci ukazując swoją wielkość, podczas gdy jest już pokonany.

1 Jan. 4:4 Wy z Boga jesteście, dzieci, i wy ich zwyciężyliście, gdyż Ten, który jest w was, większy jest, aniżeli ten, który jest na świecie

2. Wróg czyni wszystko by pozbawić Boże dzieci ich ufności do Boga. "Na czym opierasz swoją ufność?" (w.4)

Przeciwnik zaczyna mówić prawdę, wykazując niemądre postępowanie Judejczyków, gdy pokładali swoją ufność w Egipcie, na którym się zawiedli. Jednak prawda w ustach szatana, jest zawsze wstępem do przekazania kłamstwa i jest przekazywana w tym celu, by kłamstwo uczynić wiarygodnym. To tak jak z fragmentami ze Słowa Bożego, które cytował szatan, by kusić Pana Jezusa. Prawda w jego ustach stawała się kłamstwem, gdyż jest on ojcem kłamstwa (Ew. Jana 8:44) i jego przesłanie było oparte na nieprawdziwe.

Asyryjczycy chcą wzbudzić wątpliwości i odciągnąć Judejczyków od ich Boga.
"Kim jest wasz Bóg? Na kim opieracie Waszą ufność?"

"Polegaliście na Egipcjanach i się zawiedliście. Polegacie na Bogu i też się zawiedziecie"
Nie powinniśmy nigdy słuchać oskarżeń szatana. W jego ustach nawet prawda o naszych słabościach jest przekłamana, gdyż jest powiązana ze słowami które mają oddalić nas od Pana.

Wysłańcy króla Asyrii czynią wszystko, by podważyć ufność Judejczyków do ich Pana.
Rabszake, kpiąc z Judejczyków powiedział, że mógłby im podarować dwa tysiące koni i nawet gdyby znaleźli tylu wojowników, nie będą mogli pokonać "jednego z najmniejszych sług Asyrii" (w.9)
Przeciwnik zawsze będzie chciał wykpić nasze możliwości. Gdy Goliat zobaczył Dawida "...odniósł się doń pogardliwie, gdyż był to jeszcze młodzieniec, rumiany i przystojny. 43. Rzekł tedy Filistyńczyk do Dawida: Czy ja jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijami? I Filistyńczyk przeklął Dawida przez swoich bogów". 1 Sam. 17:42-43
Nie możemy pozwolić, by nasz umysł został wypełniony myślami, w których jest zawarta ludzka ocena naszych możliwości.
Jako dzieci Boże pragniemy wsłuchiwać się w Boży głos, który mówi, że Jego "pełnia okazuje się w naszej słabości" (2 Kor. 12:9)

3. Wróg stara się ukazać jako ten, który wypełnia wolę Boga.

Dowódca asyryjski Rabszake powiedział do wysłańców Hiskiasza: "To Pan rzekł do mnie: Wyrusz przeciwko tej ziemi i zniszcz ją!" w.10
Jak powiedzieliśmy, szatan jest ojcem kłamstwa. Rabszake przekłamuje Boże słowo. Chociaż Bóg powiedział przez Izajasza, że Asyryjczycy nadejdą, jednak przekazał obietnicę, że nie pokonają Jerozolimy. Izaj. 8:10 Obmyślcie plan, lecz będzie on udaremniony, postanówcie coś - a to się nie stanie, gdyż z nami Bóg (oraz fragmenty z Izajasza 10:32-33; 17:14; 33:20)
Szatan próbuje okłamać Boże dzieci i przekonać ich serca o tym, że ich Bóg pragnie zniszczenia w ich życiu.
Zamiarem przeciwnika jest uczynić naszego Pana autorem zła, które uderza w nasze życie. W ten sposób pragnie oddalić nas od naszego Boga.
Bóg dopuszcza doświadczenia, jednak Pan nie jest Bogiem zniszczenia.

4. Wróg stara się podważyć autorytet przywódców Judy i poprowadzić za sobą, przekazując fałszywe obietnice. "Ludu Judy, nie słuchajcie Hiskiasza... Słuchajcie nas i pójdźcie za nami, do ziemi zboża, moszczu, chleba i winnic"

Widząc, że sytuacja jest poważna i słowa wrogów mogą wzniecić panikę wśród Judejczyków, wysłańcy Hiskiasza poprosili, by prozumiewać się w języku aramejskim, którego nie rozumieli zwykli obywatele Judy, obserwujący całe zdarzenie z murów miasta.
Izaj. 36:11 Wtedy rzekł Eljakim i Szebna, i Joach do Rabszake: Zechciej rozmawiać z twoimi sługami po aramejsku, gdyż my rozumiemy, a nie rozmawiaj z nami po judejsku przed tym ludem, który jest na murze.
Słysząc słowa wysłańców Hiskiasza i widząc ich obawy, dowódcy asyryjscy postąpili odwrotnie. Nie tylko nie zmienili języka na aramejski, lecz zwrócili się po hebrajsku do obecnych Judejczyków.
Izaj. 36:13-17 Potem Rabszake stanął i zawołał głosem doniosłym po judejsku, i oświadczył: Słuchajcie słów wielkiego króla, króla asyryjskiego! 14. Tak mówi król: Niech was nie zwodzi Hiskiasz, gdyż nie zdoła was wyratować! 15. Niech Hiskiasz nie doradza wam polegać na Panu, mówiąc: Na pewno wyratuje was Pan; nie będzie to miasto wydane w rękę króla asyryjskiego. 16. Nie słuchajcie Hiskiasza! Gdyż tak mówi król asyryjski: Zawrzyjcie ze mną pokój i przejdźcie do mnie, a będziecie pożywać każdy ze swojej winnicy i ze swojego drzewa i pić każdy wodę ze swojej cysterny! 17. Aż przyjdę i zabiorę was do ziemi podobnej do waszej, ziemi zboża i moszczu, ziemi chleba i winnic.
Pamiętajmy o naturze szatana i jego sług. Jego działanie jest bezduszne i nie ma on względu na nikogo, kto należy do Królestwa Bożego.
Rabszake kieruje słowa do wystraszonych Judejczyków:
"Nie słuchajcie waszych przywódców. Posłuchajcie nas..."
"Niech was nie zwodzi Hiskiasz..." (w.14); "Nie słuchajcie Hiskiasza" (w.16)
Szatan pragnie podważyć wszelki Boży autorytet. To jest celem jego działania i na wszelkie sposoby będzie próbował ten cel zrealizować.
Wrogowie składają też złudne obietnice: Aż przyjdę i zabiorę was do ziemi podobnej do waszej, do ziemi zboża i moszczu, ziemi chleba i winnic
W podobny sposób szatan kusił Ewę i Adama: 1 Moj. 3:4-5 Na to rzekł wąż do kobiety: Na pewno nie umrzecie... oraz Syna Bożego, który stoczył na pustyni duchową walkę: Mat. 4:8-9 Znowu wziął go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz chwałę ich. 9. I rzekł mu: To wszystko dam ci, jeśli upadniesz i złożysz mi pokłon

Nie wolno nam słuchać głos przeciwnika i przyjmować jego obietnic, niezależnie od tego, jak trudne są okoliczności.

Lud Pana milczy
Izaj. 36:21 Lecz oni milczeli i nie odpowiedzieli ani słowa, bo taki był rozkaz króla: Nie odpowiadajcie mu!
Czynią tak, gdyż w mądrości danej od Boga Hiskiasz nakazał Judejczykom milczeć.
Rozmowy i dyskusje z szatanem nie wnoszą niczego dobrego.

Serca wysłańców są poruszone do głębi. Rozdzierają swoje szaty i udają się do króla Hiskiasza.
Izaj. 36:22 I przyszedł Eljakim, syn Chilkiasza, przełożony domu, Szebna, pisarz, i Joach, syn Asafa, kanclerz, mając szaty rozdarte, do Hiskiasza i oznajmili mu słowa Rabszake.

ODPOWIEDŹ PANA I JEGO LUDU NA CIEMNOŚĆ WYPOWIEDZIANYCH SŁÓW PRZEZ ICH WROGÓW

Izaj. 37:1-38 A gdy to usłyszał król Hiskiasz, rozdarł swoje szaty i oblókłszy się w wór, wszedł do przybytku Pana. 2. I posłał Eljakima, przełożonego domu, i Szebnę, pisarza, oraz starszych spośród kapłanów, obleczonych w wory, do Izajasza, syna Amosa, proroka. 3. I rzekli do niego: Tak mówi Hiskiasz: Dniem utrapienia i karcenia, i zniewagi jest dzień dzisiejszy, gdyż dzieci są bliskie narodzenia, a nie ma siły, aby je porodzić. 4. Może usłyszy Pan, twój Bóg, słowa Rabszaki, którego posłał król asyryjski, jego pan, aby urągał Bogu żywemu, i pomści się za mowy, które usłyszał Pan, twój Bóg. Zanieś więc modły za resztkę, jaka się jeszcze znajdzie. 5. A gdy słudzy króla Hiskiasza przybyli do Izajasza, 6. Rzekł do nich Izajasz: Tak powiedzcie waszemu panu: Tak mówi Pan: Nie bój się tych słów, które słyszałeś, a którymi mnie lżyli pachołcy króla asyryjskiego! 7. Oto natchnę go takim duchem, że gdy usłyszy pewną wieść, wróci do swojej ziemi, a Ja sprawię, że padnie od miecza we własnej ziemi. 8. A gdy powrócił Rabszake, zastał króla asyryjskiego walczącego przeciwko Libnie, słyszał bowiem, że wyruszył z Lachisz 9. Na wiadomość o Tyrhace, królu etiopskim, która brzmiała: Oto wyruszył, aby walczyć z tobą. Gdy to usłyszał, ponownie wysłał posłów do Hiskiasza z takim poleceniem: 10. Tak powiecie Hiskiaszowi, królowi judzkiemu: Niechaj cię nie zwodzi twój Bóg, któremu ufasz, myśląc: Nie będzie Jeruzalem wydane w rękę króla asyryjskiego! 11. Oto ty słyszałeś o tym, co uczynili królowie asyryjscy wszystkim ziemiom, postępując z nimi jak z obłożonymi klątwą, a ty miałbyś wyjść cało? 12. Czy wyratowały je bóstwa tych narodów, które moi ojcowie wytępili: Gozan i Charan, i Resef i mieszkańców Edenu z Telasar? 13. Gdzież jest król Chamatu i król Arpadu, i król miasta Sefarwaim, Hena i Iwa? 14. A gdy Hiskiasz przyjął list z rąk posłów i przeczytał go, poszedł do świątyni Pana i rozwinął go przed Panem, 15. I modlił się Hiskiasz do Pana tymi słowy: 16. Panie Zastępów, Boże Izraela, który siedzisz na cherubach! Ty jedynie jesteś Bogiem wszystkich królestw ziemi, Ty stworzyłeś niebo i ziemię. 17. Skłoń, Panie, swoje ucho i słuchaj! Otwórz, Panie, swoje oczy i patrz! Usłysz wszystkie słowa Sancheryba, który tu wysłał posłów, aby urągać Bogu żywemu! 18. Prawdą jest, Panie, że królowie asyryjscy wygubili wszystkie narody i ich ziemie! 19. I powrzucali ich bóstwa w ogień, gdyż nie były to bóstwa, lecz tylko robota rąk ludzkich, drzewo i kamień, i dlatego je zniszczyli. 20. Teraz więc, Panie, Boże nasz, wybaw nas z jego ręki, aby poznały wszystkie królestwa ziemi, że jedynie Ty jesteś Panem! 21. Wtedy Izajasz, syn Amosa, posłał do Hiskiasza taką wiadomość: Tak mówi Pan, Bóg Izraelski: Ponieważ modliłeś się do mnie z powodu Sancheryba, króla asyryjskiego, 22. Dlatego takie jest słowo, które Pan rzekł o nim: Gardzi tobą, szydzi z ciebie panna, córka syjońska. Potrząsa nad tobą głową córka jeruzalemska. 23. Komu urągałeś i bluźniłeś? Przeciw komu podnosiłeś swój głos, wysoko wznosiłeś swoje oczy? Przeciwko Świętemu Izraelskiemu. 24. Przez swoje sługi urągałeś Panu, mówiąc: Z mnóstwem moich wozów dotrę na najwyższe góry, do krańca Libanu, i zetnę jego wyniosłe cedry, jego wyborne cyprysy, i wstąpię na jego najwyższy szczyt, do najgęstszego lasu. 25. I wykopię źródła, będę pił wodę i wysuszę moimi stopami wszystkie odnogi Rzeki Egiptu. 26. Czy nie słyszałeś od dawna, że Ja to uczyniłem, od pradawnych czasów ustanowiłem to, czego teraz dokonałem, że ty zamieniłeś w kupy gruzów miasta warowne, 27. A ich mieszkańcy, bezsilni, przestraszyli się i zmieszali, stali się jak zioła polne, jak świeża ruń, jak trawa na dachach, spalona, zanim wyrosła. 28. Wiem, kiedy siadasz, kiedy wychodzisz i wchodzisz, znam też szaloną wściekłość twoją na mnie. 29. A ponieważ tak bardzo wściekasz się na mnie i twoje zuchwalstwo doszło moich uszu, przeto wprawię moje kolce w twoje nozdrza i moje wędzidło w twój pysk, i poprowadzę cię z powrotem drogą, którą przyszedłeś. 30. Taki zaś będzie dla ciebie znak: W tym roku wyżywieniem będzie zboże samorodne, w drugim roku zboże dziko wyrosłe, lecz w trzecim roku będziecie siać i żąć, i sadzić winnice, i pożywać ich owoce. 31. A pozostała przy życiu resztka domu Judy znowu zapuści korzenie w głąb i wyda owoc w górze, 32. Gdyż z Jeruzalemu wyjdzie resztka, a z góry Syjon poczet ocalonych. Dokona tego gorliwość Pana Zastępów. 33. Przeto tak mówi Pan o królu asyryjskim: Nie wkroczy on do tego miasta ani nie wypuści tam strzały, ani nie wystąpi przeciwko niemu z tarczą, ani nie usypie przeciwko niemu szańca. 34. Drogą, którą przyszedł, powróci, lecz do tego miasta nie wkroczy - mówi Pan. 35. I osłonię to miasto, i ocalę je przez wzgląd na ciebie i przez wzgląd na Dawida, mojego sługę. 36. I wyszedł anioł Pana, i pozbawił życia w obozie asyryjskim sto osiemdziesiąt pięć tysięcy mężów. Oto następnego dnia rano wszyscy byli nie żywi, same trupy. 37. Toteż Sancheryb, król asyryjski, zwinął obóz i wyruszywszy wrócił do swojej ziemi, i zamieszkał w Niniwie. 38. A gdy oddawał pokłon w świątyni Nisrocha, swojego boga, zabili go mieczem Adrammelek i Sareser, jego synowie, po czym uszli do ziemi Ararat. Władzę zaś królewską objął po nim jego syn Asarhaddon.

- Hiskiasz słysząc relację ze spotkania z wysłannikami Asyrii, rozdziera swoje szaty (podobnie jak wcześniej uczynili to jego wysłańcy). w. 1 A gdy to usłyszał król Hiskiasz, rozdarł swoje szaty i oblókłszy się w wór, wszedł do przybytku Pana.

- Następnie Hiskiasz wysyła posłańców do proroka Izajasza
W obliczu ciemności, nie szuka on własnego rozwiązania, lecz pragnie usłyszeć Boży głos.
W odpowiedzi Izajasz przekazuje słowo Pana: Izaj. 37:6-7 Rzekł do nich Izajasz: Tak powiedzcie waszemu panu: Tak mówi Pan: Nie bój się tych słów, które słyszałeś, a którymi mnie lżyli pachołcy króla asyryjskiego! 7. Oto natchnę go takim duchem, że gdy usłyszy pewną wieść, wróci do swojej ziemi, a Ja sprawię, że padnie od miecza we własnej ziemi.
Pan mówi: Nie bój się tych słów, które słyszałeś!

Tymczasem posłańcy króla Asyrii wracają do Lachisz. Ich król walczy z miastem Libna. Wtedy dociera do nich wieść, że nadciągają Egipcjanie, by pomóc Judzie w walce z najeźdźcą.
Król Sancheryb postanawia zwiększyć presję na Hiskiasza, by szybko zakończyć swoją misję w ziemi Judy i wysyła list.
Izaj. 37:10-13 Tak powiecie Hiskiaszowi, królowi judzkiemu: Niechaj cię nie zwodzi twój Bóg, któremu ufasz, myśląc: Nie będzie Jeruzalem wydane w rękę króla asyryjskiego! 11. Oto ty słyszałeś o tym, co uczynili królowie asyryjscy wszystkim ziemiom, postępując z nimi jak z obłożonymi klątwą, a ty miałbyś wyjść cało? 12. Czy wyratowały je bóstwa tych narodów, które moi ojcowie wytępili: Gozan i Charan, i Resef i mieszkańców Edenu z Telasar? 13. Gdzież jest król Chamatu i król Arpadu, i król miasta Sefarwaim, Hena i Iwa?

- Hiskiasz rozwija list od Sancheryba przed Panem
Izaj. 37:14 A gdy Hiskiasz przyjął list z rąk posłów i przeczytał go, poszedł do świątyni Pana i rozwinął go przed Panem

- Król Hiskiasz woła do Pana w usilnej modlitwie
Hiskiasz wznosi modlitwę, rozpoczynając od uwielbienia Boga.
Izaj. 37:16 Panie Zastępów, Boże Izraela, który siedzisz na cherubach! Ty jedynie jesteś Bogiem wszystkich królestw ziemi, Ty stworzyłeś niebo i ziemię.
W modlitwie Hiskiasz prosi Pana o ratunek oraz interwencję, by inne narody poznały, że prawdziwym bogiem jest Bóg Jahwe.

W ODPOWIEDZI PAN POSYŁA IZAJASZA Z JEGO SŁOWEM

- Wysłuchuję Twojej modlitwy
Izaj. 37:21-23 Wtedy Izajasz, syn Amosa, posłał do Hiskiasza taką wiadomość: Tak mówi Pan, Bóg Izraelski: Ponieważ modliłeś się do mnie z powodu Sancheryba, króla asyryjskiego, 22. Dlatego takie jest słowo, które Pan rzekł o nim: Gardzi tobą, szydzi z ciebie panna, córka syjońska. Potrząsa nad tobą głową córka jeruzalemska. 23. Komu urągałeś i bluźniłeś? Przeciw komu podnosiłeś swój głos, wysoko wznosiłeś swoje oczy? Przeciwko Świętemu Izraelskiemu.

- Urągając i bluźniąc ludowi Judy, przeciwnik urąga i bluźni przeciw żywemu Bogu
Izaj. 37:23 Komu urągałeś i bluźniłeś? Przeciw komu podnosiłeś swój głos, wysoko wznosiłeś swoje oczy? Przeciwko Świętemu Izraelskiemu
Gdy czytamy o spotkaniu Boga z Saulem prześladującym kościół, Słowo Boże mówi: Dz.Ap. 26:14 A gdy wszyscy upadliśmy na ziemię, usłyszałem głos do mnie mówiący w języku hebrajskim: Saulu, Saulu, czemu mnie prześladujesz? Trudno ci przeciw ościeniowi wierzgać.
Ten, kto sprzeciwia się ludowi Pana i dzisiaj Kościołowi, sprzeciwia się Bogu

- Znam wszystkie złe zamiary przeciwnika
28. Wiem, kiedy siadasz, kiedy wychodzisz i wchodzisz, znam też szaloną wściekłość twoją na mnie.

- Zamiary przeciwnika się nie wypełnią. Wypełni się moja wola.
Przeciwnik zostanie pokonany. Lud Pana będzie błogosławiony.

29. A ponieważ tak bardzo wściekasz się na mnie i twoje zuchwalstwo doszło moich uszu, przeto wprawię moje kolce w twoje nozdrza i moje wędzidło w twój pysk, i poprowadzę cię z powrotem drogą, którą przyszedłeś. 31. A pozostała przy życiu resztka domu Judy znowu zapuści korzenie w głąb i wyda owoc w górze, 32. Gdyż z Jeruzalemu wyjdzie resztka, a z góry Syjon poczet ocalonych. Dokona tego gorliwość Pana Zastępów. 33. Przeto tak mówi Pan o królu asyryjskim: Nie wkroczy on do tego miasta ani nie wypuści tam strzały, ani nie wystąpi przeciwko niemu z tarczą, ani nie usypie przeciwko niemu szańca.

......

Dokonuje się zniszczenie potężnej armii asyryjskiej, które opisane jest w trzech ostatnich wersetach.
Izaj. 37:36-38 I wyszedł anioł Pana, i pozbawił życia w obozie asyryjskim sto osiemdziesiąt pięć tysięcy mężów. Oto następnego dnia rano wszyscy byli nie żywi, same trupy. 37. Toteż Sancheryb, król asyryjski, zwinął obóz i wyruszywszy wrócił do swojej ziemi, i zamieszkał w Niniwie. 38. A gdy oddawał pokłon w świątyni Nisrocha, swojego boga, zabili go mieczem Adrammelek i Sareser, jego synowie, po czym uszli do ziemi Ararat. Władzę zaś królewską objął po nim jego syn Asarhaddon.
Wcześniej wysłaniec króla Asyrii szydził z ludu Pana, mówiąc, że 2000 judzkich jeźdźców nie będzie w stanie pokonać jednego słabego żołnierza Asyrii.
Teraz jeden z aniołów Pana pozbawia życia 185 000 żołnierzy asyryjskich.
Zgodnie z wypowiedzianym wcześniej słowem proroczy Armia Asyryjska zostaje ścięta jak drzewo w lesie. Zostaną powaleni jak drzewa, które łamią się z powodu szalejącej burzy.
Drzewo zostaje ścięte i pozostaje pień, z którego już nic nie wyrośnie (Izajasza 10:33)
Król Asyrii, Sancheryb, powraca do stolicy Asyrii Niniwy, jednak 20 lat później, na skutek pałacowych intryg zostaje zamordowany przez dwóch swoich synów. W ten sposób wypełnia się proroctwo zawarte w wersecie 7: Oto natchnę go takim duchem, że gdy usłyszy pewną wieść, wróci do swojej ziemi, a Ja sprawię, że padnie od miecza we własnej ziemi.

...........................................................................................

Bóg mówi nam o szatanie i jego podwładnych mocach:

1. Szatan próbuje ukazać siebie wielkim w oczach Bożych dzieci i je zastraszyć

2. Podejmuje próbę podważenia naszej wiary i wyśmiania naszej ufności

3. Stara siebie przedstawić jako wysłannika Boga, czyniąc wszystko byśmy przyjęli jego wolę

4. Obiecuje wielkie i nieprawdziwe rzeczy

Jaka powinna być nasza odpowiedź?

- Milczenie. Nie odpowiadanie w oparciu o ludzką mądrość i ludzkie siły
Izaj. 36:21 Lecz oni milczeli i nie odpowiedzieli ani słowa, bo taki był rozkaz króla: Nie odpowiadajcie mu!

- Szukanie słowa Pana i Jego odpowiedzi
Izaj. 37:1-2 A gdy to usłyszał król Hiskiasz, rozdarł swoje szaty i oblókłszy się w wór, wszedł do przybytku Pana. 2. I posłał Eljakima, przełożonego domu, i Szebnę, pisarza, oraz starszych spośród kapłanów, obleczonych w wory, do Izajasza, syna Amosa, proroka.

- Przyniesienie Panu wszystkiego, co wypowiedział i uczynił przeciwnik
Izaj. 37:14 A gdy Hiskiasz przyjął list z rąk posłów i przeczytał go, poszedł do świątyni Pana i rozwinął go przed Pana

- Usilna modlitwa
Izaj. 37:15 I modlił się Hiskiasz do Pana...

Co stanowi Bożą odpowiedź na sprzeciw wrogich sił?

- Nie bójcie się ich słów
Izaj. 37:6 Nie bój się tych słów, które słyszałeś, a którymi mnie lżyli pachołcy króla asyryjskiego!

- Wysłuchuję twojej modlitwy
Izaj. 37:21 ...Tak mówi Pan, Bóg Izraelski: Ponieważ modliłeś się do mnie z powodu Sancheryba, króla asyryjskiego, 22. Dlatego takie jest słowo, które Pan rzekł o nim...

- Znam wszystkie złe zamiary przeciwnika
Iz. 37:28. Wiem, kiedy siadasz, kiedy wychodzisz i wchodzisz, znam też szaloną wściekłość twoją na mnie.

- Zamiary przeciwnika się nie wypełnią. Wypełni się moja wola
Izaj. 37:31 A pozostała przy życiu resztka domu Judy znowu zapuści korzenie w głąb i wyda owoc w górze
Izaj. 37:33 Przeto tak mówi Pan o królu asyryjskim: Nie wkroczy on do tego miasta ani nie wypuści tam strzały, ani nie wystąpi przeciwko niemu z tarczą, ani nie usypie przeciwko niemu szańca

Oprac. Piotr Ożana