nabożeństwa

Nabożenstwa odbywają się
w kaplicy w Poznaniu przy
ul. Przemysłowej 48a

Niedziela, godz. 11:00

 

 

 

Więcej info na FB :

przemyslowa48

lub mail :

przemyslowa48@gmail.com

 

 

Słowo na dziś

Jakże cenna jest łaska twoja, Boże! Przeto ludzie chronią się w cieniu skrzydeł twoich
Ps. 36:8

Historia życia wiary Abrahama
Rozważanie 3
„Boża łaska w słabości Abrama”

 

1 Moj. 12:10-20 10. Kiedy zaś nastał głód w tym kraju, Abram udał się do Egiptu, aby się tam zatrzymać jako przybysz, gdyż w kraju był wielki głód. 11. A gdy się już zbliżał do Egiptu, rzekł do swej żony Saraj: Wiem, że jesteś piękną kobietą. 12. Gdy więc zobaczą cię Egipcjanie, powiedzą: To jest jego żona, i zabiją mnie, a ciebie zostawią przy życiu. 13. Mów więc, że jesteś moją siostrą, aby mi się dobrze wiodło ze względu na ciebie i abym dzięki tobie pozostał przy życiu. 14. Gdy Abram przybył do Egiptu, zobaczyli Egipcjanie, że ta kobieta była bardzo piękna. 15. A gdy ujrzeli ją dworzanie faraona, wychwalali ją wobec faraona, i zabrano tę kobietę do pałacu faraona. 16. Ze względu na nią wyświadczał Abramowi dobrodziejstwa, tak że miał owce, bydło, osły, niewolników i niewolnice, oślice i wielbłądy. 17. Lecz Pan dotknął faraona i jego dom ciężkimi plagami z powodu Saraj, żony Abrama. 18. Wezwał więc faraon Abrama i rzekł: Cóżeś mi to uczynił? Dlaczego nie oznajmiłeś mi, że ona jest żoną twoją? 19. Dlaczego powiedziałeś: Ona jest siostrą moją, tak że wziąłem ją sobie za żonę? A teraz, tu jest żona twoja, weź ją i odejdź. 20. Potem rozkazał faraon ludziom swoim, aby odprowadzili go wraz z żoną jego i wszystkim, co do niego należało.

 

W poprzednim rozważaniu powiedzieliśmy o Abramie, który powołany przez Pana, przybył z Ur Chaldejskiego do Kanaanu, by ogłosić tutaj imię Pana.

W Ziemi Obiecanej nastaje głód. Pojawiają się trudne okoliczności.

 

Na drodze każdego chrześcijanina przychodzi pierwszy moment, w którym przeciwności ze szczególną siłą uderzenia poddają próbie naszą wiarę. Te chwile są dla nas zaskoczeniem, gdyż powierzając nasze życie wszechmogącemu Bogu napełniliśmy się nadzieją i oczekiwaniem na Boże zwycięstwo. Jednak Pan Jezus przez cały czas przygotowywał uczniów na trudne chwile: To powiedziałem wam, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat. Jan. 16:33

Krocząc posłusznie Bożą Drogą, dowiadujemy się, że ten pierwszy moment próby był przygotowaniem Pana na kolejne, które powracają nieustannie na naszej drodze wiary. Doświadczenia pojawiają się często w momencie, w którym zaczynają wypełniać się Boże obietnice.

 

W biblijnym opisie wydarzenia, znajdujemy słowa, które sugerują, że Abram widząc trudne okoliczności nie zatrzymał się przed Panem i w modlitwie nie zapytał Go o Jego rozwiązanie powstałego problemu.

Z Ur Chaldejskiego Abram wyszedł, jak mu rozkazał Pan. Z Negebu wyruszył w stronę Egiptu kierowany trudną sytuacją.


Czasami Pan nakazuje Jego dzieciom pozostawić dane miejsce, z powodu trudnych okoliczności.

Wiele lat później Jakub wysyła swoich synów do Egiptu po żywność.
W Nowym Testamencie czytamy o kościele w Jerozolimie, który opuścił miasto w czasie prześladowań.

Jednak bardzo często Bóg mówi by pozostać, zapewniając nas, że w trudnych okolicznościach pragnie objawiać swoją moc.

Tak było podczas wędrówki na pustyni, na której często pojawiały się wyzwania związane z zaopatrzeniem. Jednak gdy pojawiał się brak wody, Bóg przez Mojżesza dokonywał cudu. Gdy pojawiał się brak chleba, Pan zsyłał z nieba mannę i przepiórki.

 

Pewne jest, że podczas wędrówki do Egiptu, w swoim sercu Abram wszedł na ścieżkę kompromisu.
Abram z Sarą wyruszają w drogę i gdy zbliżają się do miejsca przeznaczenia, Abraham mając świadomość urody własnej żony, napełnia się obawą o własne życie i mówi Sarze o sposobie na uchronienie go przed śmiercią. Proponuje, by przekazać Egipcjanom nieprawdę i powiedzieć, że nie jest jego żoną, lecz siostrą (tą nieprawdę można nazwać półprawdą, na podstawie 1 Mojż.20:12)

Z troski o własne życie, Abram proponuje Sarze zostanie częścią haremu faraona. Naraża w ten sposób swoją żonę na grzech, choroby oraz duchowe zagubienie pośród kobiet faraona.

Brak duchowej czujności prowadzi Abrama na ścieżkę egoizmu i obojętności na los innych osób.

Słowo Boże ukazuje nam ludzi wiary w prawdziwy sposób. Nie są oni doskonali. Doskonałym jest Bóg, który jak garncarz wziął w swoje dłonie tych, którzy powierzyli Mu swoje życie i kształtuje je przez cały okres ich służby na tej ziemi.

Abram pozostawia Ziemię Obiecaną, próbując uciec od problemu jakim był głód. Jednak już podczas drogi uświadomił sobie, że ta droga zaprowadzi go do miejsca, w którym czekają na niego kolejne, poważne wyzwania.

 

Wkraczając na własną drogę, szukając własnych rozwiązań sprzecznych z wolą Pana, wybieramy drogę prowadzącą nas do miejsc, w których będziemy musieli stawić czoła ciemności.

Wybierając kompromis, nie uwolnimy się od ciężaru problemu, lecz sprawimy, że na nasze barki zostaną włożone nowe ciężary i większe.

 

Po przybyciu do Egiptu, przewidywania Abrama wypełniają się. Egipcjanie dostrzegają urodę jego żony i słysząc, że jest jego siostrą, czynią ją częścią haremu ich władcy.

Abram zostaje wynagrodzony owcami, bydłem, osłami, wielbłądami, niewolnikami i niewolnicami, jednak jest to owocem postępowania kierowanego obawami i ludzką kalkulacją.

 

Powstały układ porusza Boże serce i Pan postanawia go rozbić zsyłając plagi na członków domu faraona.

1 Moj. 12:17 Lecz Pan dotknął faraona i jego dom ciężkimi plagami z powodu Saraj, żony Abrama.

W hebrajskim tekście, w miejscu naszego słowa „plaga” występuje pojęcie „Nega” – plaga, choroba. Faraon dowiaduje się, że Sara jest żoną Abrama i że plagi (choroby) które spadły na Egipcjan są konsekwencją przebywania jej na jego dworze.

 

Faraon wzywa Abrama. 1 Moj. 12:18-20 Wezwał więc faraon Abrama i rzekł: Cóżeś mi to uczynił? Dlaczego nie oznajmiłeś mi, że ona jest żoną twoją? 19. Dlaczego powiedziałeś: Ona jest siostrą moją, tak że wziąłem ją sobie za żonę? A teraz, tu jest żona twoja, weź ją i odejdź. 20. Potem rozkazał faraon ludziom swoim, aby odprowadzili go wraz z żoną jego i wszystkim, co do niego należało.

Dlaczego to uczyniłeś? Dlaczego skłamałeś? Gdybyś powiedział prawdę, byłbyś bezpieczny. Teraz odsyłam was do ojczystej ziemi...

Faraon zadaje pytania, które Abram wcześniej powinien zadać w swoim sercu. To pytania, z którymi powinien przyjść do Boga.

Dlaczego mam to uczynić, do czego zachęca mnie moje serce? Czy mam to uczynić?

Sytuacja jest bardzo upokarzająca. Pogański władca napomina Abrama. Ten, dla którego Abram powinien być świadectwem żywego Boga Jahwe, staje się narzędziem w ręku Boga by sprowadzić go na drogę prawdy i światłości.

Jednak w tym wszystkim objawia się Boża łaska. Bóg zaingerował w całą sytuację. Pan zesłał plagi, które miały zmienić zły bieg rzeczy. Gdyby nie Boża ingerencja, Sara mogłaby pozostać żoną faraona przez lata. Boże obietnice dane Abramowi by się nie wypełniły.

Czasami zostajemy upokorzeni, gdy Bóg dopuszcza konsekwencje naszych decyzji wynikających z niewiary. Jednak w tym objawia się łaska naszego Pana, gdyż Bóg nie chce by Jego plan wobec naszego życia został zniweczony!

 

1 Kor. 11:32 Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni.

 

Abram wraca z Sarą, niewolnicami i niewolnikami do Ziemi Obiecanej. Czytamy, że „Abram był już bardzo zasobny w trzody, srebro i złoto” 1 Moj. 13:2

Ktoś mógłby wykalkulować, że w sumie pobyt w Egipcie opłacił się Abramowi, gdyż wrócił z bogactwem materialnym.

Jednak wkrótce okaże się, że to bogactwo stanie się przyczyną nieporozumień z Lotem.

Innym problemem będzie to, że z jednej z przyprowadzonych niewolnic zrodzi się Ismael, co będzie owocem kolejnej słabości Abrahama nie potrafiącego czekać na Boży czas. Narodzenie Ismaela w zasadniczy sposób wpłynie na historię narodu wybranego i całej ludzkości.

 

Oprócz lekcji na temat własnej słabości, nie ma żadnych korzyści z nieposłuszeństwa woli Pana, są tylko straty.

Jednak to zdarzenie, przez Bożą łaskę i ukorzenie się Abrama, kończy się odbudową tego, co zostało zburzone.

1 Moj. 13:3-4 I wędrował, zatrzymując się na postojach, z Negebu aż do Betelu, do miejsca, gdzie poprzednio był jego namiot, między Betelem i Ai, 4. Do miejsca, gdzie przedtem zbudował ołtarz. Tam wzywał Abram imienia Pana.

Bóg umożliwia Abramowi powrót i odbudowanie tego, co zostało zrujnowane. Budując ołtarz w tym samym miejscu co przed wyjazdem do Egiptu, Abram czyni rzecz która jest świadectwem otrzymanej od Boga łaski. Ponownie przebywa w ziemi wypełnienia się Bożych obietnic i pełni wolę Pana.

 

Opuszczając Ziemię Obiecaną i wybierając Egipt, Abram:

- Pozostawił życie w zaufaniu, zależności od Boga i wybrał drogę własnych działań, nie rozwiązujących problemów, lecz sprowadzających kolejne na życie jego i żony

- Pozostawił miejsce pokoju w oczekiwaniu na Boże rozwiązanie i wybrał drogę wątpliwości i obaw

- W miejsce troski o innych, napełnił się troską o samego siebie, narażając swoją żonę ze względu na obawy o własne życie

- Pozostawił Bożą chwałę i wybrał drogę upokorzenia wobec ludzi tego świata

 

Przyjmując to świadectwo, możemy wymienić różnice pomiędzy kroczeniem drogą wiary, a kroczeniem drogą własnych, ludzkich wyborów:

- Zaufanie i zależność -  Własne działania, sprowadzające kolejne problemy

- Pokój w oczekiwaniu na Boże rozwiązanie problemów   – Droga niosąca obawy i wątpliwości

- Zaufanie w Bożą troskę o nas samych i nasza troska o innych –  Przez poleganie na własnych możliwościach zaabsorbowanie umysłu i serca, zamknięcie we własnym świecie swoich spraw

- Boża chwała i błogosławieństwo będące owocem zaufania Bogu – Upokorzenie w obliczu ludzi, przed którymi idziemy na kompromis

 

C.S.Lewis napisał: Serce człowieka jest zwodnicze i słabe. Jesteśmy często jak nieświadome dziecko, które w błotnistej ziemi próbuje robić babki i budować zamki, nie wiedząc, co to znaczy być z rodzicami na wakacjach nad morzem i móc czynić to w tonącym w cieple i bieli słońca morskim piasku”

 

Nasza modlitwa:

- O trwanie w Panu, w miejscu w którym nas postawił, niezależnie od okoliczności

- Duchową czujność i świadomość naszych słabości, które próbują sprowadzić nas z drogi wiary na drogę kompromisu i realizacji własnych planów

- Bojaźń Bożą i świadomość konsekwencji naszych złych wyborów

- O wiarę w Bożą łaskę i Jego pragnienie odnowy naszego życia, gdy znajdziemy się w „naszym Egipcie”

Koinonia - Drugi Zbór Kościoła Chrześcijan Baptystów, ul. Przemysłowa 48a, Poznań  |  e-mail: przemyslowa48@gmail.com  |  © 2019